Wiadomości

NIETRZEŹWY KIEROWCA DACHOWAŁ, WYPADŁ Z DROGI PO CZYM POSZEDŁ NA PIWO

Data publikacji 17.07.2013

Policjanci z ruchu drogowego z Lęborka wczoraj zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi, dachował i wpadł na jedną z prywatnych posesji. Następnie wyszedł z auta i poszedł… na piwo. Policjanci zatrzymali go w pobliskiej restauracji. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że w organizmie ma prawie 4 promile alkoholu. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwym grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z ruchu drogowego z Lęborka wczoraj zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi, dachował i wpadł na jedną z prywatnych posesji. Następnie wyszedł z auta i poszedł… na piwo. Policjanci zatrzymali go w pobliskiej restauracji. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że w organizmie ma prawie 4 promile alkoholu. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwym grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj przed godziną 18 w Ługach, na drodze krajowej nr 6 w kierunku Gdańska, pijany kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi, dachował i wjechał na jedną z posesji prywatnych. Dyżurny Policji natychmiast skierował w to miejsce patrol ruchu drogowego z Lęborka. Po przyjeździe policjantów okazało się, że kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Mundurowi znaleźli mężczyznę w przydrożnej restauracji gdzie pił piwo. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że w organizmie ma prawie 4 promile alkoholu. Kierujący Oplem Vivaro 32-latek został przewieziony do komendy gdzie trzeźwieje w policyjnej celi. Dzisiaj będzie przesłuchany i usłyszy zarzuty.

Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.

Powrót na górę strony