PIJANY ZŁODZIEJ SKLEPOWY W RĘKACH POLICJI
Policjanci z komendy w Pruszczu Gdańskim zatrzymali 38-letniego złodzieja sklepowego. Mężczyzna ukradł z supermarketu artykuły spożywcze, kosmetyki i alkohol warte ponad 400 złotych. Łupy włożył do reklamówki, przeszedł przez linię kas nie płacąc za towar i uciekł ze sklepu. Mężczyznę zatrzymano a odzyskany w całości towar przekazano właścicielowi. Okazało się, że złodziej był nietrzeźwy miał w organizmie 1,80 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z komendy w Pruszczu Gdańskim zatrzymali 38-letniego złodzieja sklepowego. Mężczyzna ukradł z supermarketu artykuły spożywcze, kosmetyki i alkohol warte ponad 400 złotych. Łupy włożył do reklamówki, przeszedł przez linię kas nie płacąc za towar i uciekł ze sklepu. Mężczyznę zatrzymano a odzyskany w całości towar przekazano właścicielowi. Okazało się, że złodziej był nietrzeźwy miał w organizmie 1,80 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (4 lipca br.) o godz. 20.30 dyżurny policji odebrał telefon z informacją, że z supermarketu na terenie gminy mężczyzna uciekł ze sklepu ze skradzionym towarem. Policjanci szybko pojechali na miejsce i już po kilku minutach zatrzymali sprawcę. W jego ujęciu pomogli obywatele, którzy zareagowali na krzyki kasjerki.
Jak ustalili policjanci 38-letni mieszkaniec Tczewa po wejściu do sklepu wkładał do reklamówki różne towary wystawione na regałach. Po kilku minutach przeszedł przez linię kas nie płacąc za towar i uciekł ze sklepu. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Miał w siatce artykuły spożywcze, kosmetyki i alkohol warte ponad 400 złotych. Towar odzyskano i w nienaruszonym stanie oddano w ręce właściciela. Złodzieja przewieziono do komendy w Pruszczu Gdańskim.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości zatrzymanego mężczyzny.
Okazało się, że jest nietrzeźwy i ma w organizmie 1,80 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie.
Dzisiaj amator darmowych zakupów usłyszy zarzut kradzieży. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.