UKRADŁ KOLEDZE SAMOCHÓD
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 25 - letniemu mieszkańcowi województwa zachodniopomorskiego, który pod Ustką ukradł samochód swojemu koledze i spowodował kolizję drogową. Nietrzeźwego sprawcę mającego w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu zatrzymali policjanci z Ustki.
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 25 - letniemu mieszkańcowi województwa zachodniopomorskiego, który pod Ustką ukradł samochód swojemu koledze i spowodował kolizję drogową. Nietrzeźwego sprawcę mającego w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu zatrzymali policjanci z Ustki.
Dyżurny Komisariatu Policji w Ustce otrzymał zgłoszenie o samochodzie porzuconym na poboczu drogi między Możdzanowem, a Krzemienicą. Natychmiast na miejsce skierowano policjantów, którzy stwierdzili, że auto jest otwarte, a w pobliżu nie ma żadnych osób. Funkcjonariusze w policyjnym systemie ustalili właściciela samochodu. Kiedy dotarli do niego, okazało się, że nawet nie zauważył zniknięcia z posesji swojego samochodu. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Już godzinę później zatrzymali mężczyznę, który w związku z podejrzeniem kradzieży samochodu został osadzony w policyjnym areszcie. Jak się okazało w chwili zatrzymania był on nietrzeźwy – miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Sprawcą okazał się 25-letni mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego. Mężczyzna ma na swoim koncie inne podobne kradzieże, za które był poszukiwany przez sąd do odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj został przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem . Grozi mu kara do 10 lat więzienia.