WPADŁ W RĘCE POLICJANTÓW, GDY ODJEŻDŻAŁ Z ŁUPEM
Chojniccy kryminalni zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu starogardzkiego, który kilkakrotnie włamywał się do magazynu w jednym z chojnickich zakładów. Łupem mężczyzny padło łącznie 145 litrów oleju napędowego o wartości ponad 720zł. 28-latek wpadł w ręce policjantów tuż po tym, jak odjechał z miejsca przestępstwa wioząc w bagażniku kanistry z kradzionym paliwem. Sprawca już usłyszał zarzuty, a wczoraj policjanci zabezpieczyli od niego pieniądze na poczet przyszłej kary. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Chojniccy kryminalni zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu starogardzkiego, który kilkakrotnie włamywał się do magazynu w jednym z chojnickich zakładów. Łupem mężczyzny padło łącznie 145 litrów oleju napędowego o wartości ponad 720zł. 28-latek wpadł w ręce policjantów tuż po tym, jak odjechał z miejsca przestępstwa wioząc w bagażniku kanistry z kradzionym paliwem. Sprawca już usłyszał zarzuty, a wczoraj policjanci zabezpieczyli od niego pieniądze na poczet przyszłej kary. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W miniony poniedziałek około godz. 10.40 w rejonie ulicy Towarowej w Chojnicach policjanci zatrzymali do kontroli osobowe auto. Podejrzewali, że porusza się nim podejrzewany o przestępstwa mężczyzna. Z ich informacji wynikało, że chwilę wcześniej włamał się on po raz kolejny do magazynu i może przewozić ukradzione paliwo.
Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. W bagażniku pojazdu policjanci znaleźli trzy plastikowe kanistry. W dwóch z nich znajdował się olej napędowy. 28-latek został zatrzymany.
Śledczy ustalili, że mężczyzna działał od października 2012 roku do stycznia tego roku. Jego łupem padło wówczas ponad 80 litrów oleju napędowego o wartości 400zł. W tym czasie sprawca włamywał się do dystrybutora kilkukrotnie, za każdym razem zabierając po około 5 litrów paliwa. Drugi okres działania włamywacza przypada na dni od 18 do 20 maja tego roku. W tym czasie mężczyzna ukradł 65 litrów oleju o wartości około 325 zł.
28-latek już usłyszał zarzuty. Wczoraj policjanci zabezpieczyli od niego pieniądze na poczet przyszłej kary. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.