POSZUKIWANY SAM ZADZWONIŁ PO POLICJĘ
Wczoraj do dyżurnego kwidzyńskiej policji zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że potrzebuje interwencji policjantów. Wizyta mundurowych zakończyła się dla niego odwiezieniem do policyjnego aresztu, bo jak się okazało, był poszukiwany.
Wczoraj do dyżurnego kwidzyńskiej policji zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że potrzebuje interwencji policjantów. Wizyta mundurowych zakończyła się dla niego odwiezieniem do policyjnego aresztu, bo jak się okazało, był poszukiwany.
Wczoraj około godziny 18.00 policjanci z kwidzyńskiej komendy zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań na terenie miasta, gdzie miało dojść do nieporozumienia pomiędzy
synem i ojcem. Zgłaszający 29-letni mężczyzna wyjaśnił, że jego pijany ojciec zaczepia go i awanturuje się.
Policyjny partol realizujący interwencje sprawdził obu panów w policyjnych bazach. Okazało się, że zgłaszający, poszukiwany jest przez kwidzyński sąd do odbycia kary. 29-latek zasądzone ma 2,5 roku więzienia za włamania i kradzieże. Mężczyzna natychmiast trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał 0,8 promila alkoholu w organizmie.
Poszukiwany jeszcze dzisiaj trafi do zakładu karnego.
