DOZÓR ZA ROZBÓJ NA KOLEDZE
Kryminalni ze Słupska zatrzymali sprawcę rozboju, który w długi weekend pobił i okradł 55-letniego słupszczanina. Napastnikiem okazał się jego 33-letni znajomy. Ustalony mężczyzna usłyszał już zarzuty rozboju. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni ze Słupska zatrzymali sprawcę rozboju, który w długi weekend pobił i okradł 55-letniego słupszczanina. Napastnikiem okazał się jego 33-letni znajomy. Ustalony mężczyzna usłyszał już zarzuty rozboju. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności.
W nocy z czwartku na piątek dyżurny policji w Słupsku otrzymał zgłoszenie o rozboju na ulicy Kilińskiego. Pokrzywdzony słupszczanin twierdził, że ktoś napadł na niego, przewrócił go na ziemie i pobił kradnąc mu pieniądze w kwocie 900 złotych. Kryminalni z Komendy Miejskiej w Słupsku zajmując się tym zgłoszeniem ustalili, że napastnik działał sam. Śledczy ustali po nadto, że pokrzywdzony wcześniej spożywał alkohol w gronie znajomych. Jak się później okazało napastnikiem był mężczyzna właśnie z tego grona 33-letni słupszczanin. Szybkie działania policjantów doprowadziły do jego zatrzymania i przedstawienia mu zarzutów. Decyzją prokuratora w Słupsku, wobec zatrzymanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru i zakazu opuszczania kraju. Za ten czyn grozi mu kara więzienia od 3 do 12 lat.