WJECHAŁA MERCEDESEM W BARIERKI OCHRONNE I ROZBIŁA SIĘ NA DRZEWIE
O dużym szczęściu mogą mówić czterej pasażerowie osobowego mercedesa, który uderzył na rondzie w barierki ochronne i rozbił się na drzewie. Mieszkanka Starogardu Gdańskiego, która kierowała tym autem prawdopodobnie straciła panowanie nad pojazdem. Kobieta była trzeźwa. W wyniku zdarzenia jedna osoba trafiła do szpitala. Policja wyjaśnia okoliczności tego wypadku.
O dużym szczęściu mogą mówić czterej pasażerowie osobowego mercedesa, który uderzył na rondzie w barierki ochronne i rozbił się na drzewie. Mieszkanka Starogardu Gdańskiego, która kierowała tym autem prawdopodobnie straciła panowanie nad pojazdem. Kobieta była trzeźwa. W wyniku zdarzenia jedna osoba trafiła do szpitala. Policja wyjaśnia okoliczności tego wypadku.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego jaki wydarzył się dzisiaj nad ranem w Starogardzie Gdańskim. Do zdarzenia doszło kilka minut po godz.: 03.00 na rondzie przy ul. Zblewskiej.
Jak ustalili interweniujący w tej sprawie policjanci mieszkanka Starogardu Gdańskiego jadąc w kierunku Zblewa prawdopodobnie straciła panowanie nad pojazdem. Mercedes, którym kierowała 20-latka wpadł w poślizg. Auto staranowało barierki ochronne, wjechało do lasu i rozbiło się na drzewie. Samochodem tym podróżowało 5 osób. W wyniku tego zdarzenia do szpitala trafiła jedna z pasażerek.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że osoba kierująca pojazdem była trzeźwa. Obecnie policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności dotyczące tego zdarzenia. Jak wstępnie ustalono, prawdopodobną przyczyną tego wypadku mogło być niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
