OKRADŁ SZKOLNE BOISKO - DZIŚ TRAFI DO WIĘZIENIA
W ręce policjantów wpadło dwóch złodziei bramek do piłki nożnej. Funkcjonariusze zatrzymali ich chwilę po tym, jak okradli ze sportowego sprzętu szkolne boisko w Mikoszewie. W trakcie policyjnej kontroli jeden z nich podał się za swojego brata. Gdy śledczy ustalili jego prawdziwą tożsamość okazało się, że jest poszukiwany i ma trafić do więzienia na najbliższe 1,5 roku. Jeszcze dziś doprowadzą go tam policjanci.
W ręce policjantów wpadło dwóch złodziei bramek do piłki nożnej. Funkcjonariusze zatrzymali ich chwilę po tym, jak okradli ze sportowego sprzętu szkolne boisko w Mikoszewie. W trakcie policyjnej kontroli jeden z nich podał się za swojego brata. Gdy śledczy ustalili jego prawdziwą tożsamość okazało się, że jest poszukiwany i ma trafić do więzienia na najbliższe 1,5 roku. Jeszcze dziś doprowadzą go tam policjanci.
Do kradzieży doszło w minioną sobotę. Około godziny 12.20 dyżurny nowodworskiej jednostki otrzymał informację o mężczyznach, którzy z boiska szkolnego w Mikoszewie zabrali dwie metalowe konstrukcje bramek do gry w piłkę nożną i odjechali skrzyniowym mercedesem.
Na miejsce natychmiast skierowano podległe patrole. Już po kilkunastu minutach pościgu policjanci zatrzymali złodziei w miejscowości Wiśniówka. Na skrzyni samochodu i na poboczu drogi funkcjonariusze znaleźli wiele metalowych elementów, w tym metalowe konstrukcje bramek piłkarskich. Policjanci zatrzymali obu mężczyzn.
Obaj to mieszkańcy powiatu lęborskiego w wieku 30 i 44 lat. W trakcie legitymowania straszy z nich podał funkcjonariuszom dane swojego brata. Gdy śledczy ustalili jego prawdziwą tożsamość okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany i ma trafić do więzienia na najbliższe 1,5 roku. Za kraty więziennej celi policjanci doprowadzą go jeszcze dziś.
Sprawy obu mężczyzn śledczy skierują do sądu. Za kradzież w warunkach powrotu do przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności nawet do 7,5 roku.
