PIJANY ROWERZYSTA – NIE MIAŁ CZASU NA POLICYJNĄ KONTROLĘ
W miniony weekend policjanci udaremnili dalszą jazdę trzem nietrzeźwym rowerzystom. Wszyscy to mieszkańcy powiatu nowodworskiego. Mieli w organizmach od 3 do 3,3 promila alkoholu. Jeden z nich złamał obowiązujący sądowy zakaz kierowania rowerem, a inny próbował uniknąć policyjnej kontroli twierdząc, że aktualnie nie ma na nią czasu. Sprawy całej trójki śledczy skierują do sądu. Za jazdę rowerem po pijanemu grozi kara do 1 roku pozbawienia wolności, zaś za złamanie sądowego zakazu można trafić do więzienia nawet na 3 lata.
W miniony weekend policjanci udaremnili dalszą jazdę trzem nietrzeźwym rowerzystom. Wszyscy to mieszkańcy powiatu nowodworskiego. Mieli w organizmach od 3 do 3,3 promila alkoholu. Jeden z nich złamał obowiązujący sądowy zakaz kierowania rowerem, a inny próbował uniknąć policyjnej kontroli twierdząc, że aktualnie nie ma na nią czasu. Sprawy całej trójki śledczy skierują do sądu. Za jazdę rowerem po pijanemu grozi kara do 1 roku pozbawienia wolności, zaś za złamanie sądowego zakazu można trafić do więzienia nawet na 3 lata.
Do sądu trafią sprawy trzech mieszkańców powiatu nowodworskiego zatrzymanych w miniony weekend przez policję za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwym.
Pierwszego z nich zatrzymali policjanci z ruchu drogowego w piątek około godziny 13.30 w miejscowości Marynowy. Zygzakowaty tor jazdy rowerzysty od razu zaniepokoił mundurowych. Zatrzymali go i zbadali jego trzeźwość. Okazało się, że 52–latek miał w organizmie3,3 promila alkoholu.
Trzy godziny później inny patrol ruchu drogowego w miejscowości Dworek zatrzymał do kontroli kolejnego rowerzystę. 46–letni mężczyzna jechał swym jednośladem całą szerokością drogi.
Badanie alkotestem wykazało w jego organizmie 3 promile alkoholu. Gdy policjanci sprawdzili jego dane w systemach informatycznych okazało się, że mężczyznę obowiązuje dodatkowo sądowy zakaz jazdy rowerem.
Ostatni pijany rowerzysta wpadł w ręce policjantów wczoraj przed godziną 14.00. W Stegnie na ulicy Gdańskiej policjanci zatrzymywali do kontroli rowerzystę, który miał wyraźne problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy, a na widok mundurowych pospiesznie zsiadł z dwukołowca. Mężczyzna był tak pijany, że próbował uniknąć policyjnej kontroli mówiąc, że „teraz nie ma na nią czasu”.
Badanie alkotestem wykazało 3 promile alkoholu w organizmie 39–latka.
Wszyscy trzej pijani rowerzyści to mieszkańcy powiatu nowodworskiego.
Policjanci skierują teraz ich sprawy do sądu. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwym grozi kara nawet do roku pozbawienia wolności, natomiast nietrzeźwy rowerzysta, który złamał zakaz sądowy może trafić do więzienia nawet na 3 lata.
