USŁYSZAŁ ZARZUT DZIEŃ PO KRADZIEŻY
Zarzut kradzieży metalowych grodzic przedstawili policyjni śledczy 33 – letniemu mieszkańcowi powiatu nowodworskiego. Mężczyzna okradł jedno z miejscowych przedsiębiorstw. Funkcjonariusze znaleźli warte ponad 600 złotych elementy w punkcie skupu złomu. Złodziejowi grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Zarzut kradzieży metalowych grodzic przedstawili policyjni śledczy 33 – letniemu mieszkańcowi powiatu nowodworskiego. Mężczyzna okradł jedno z miejscowych przedsiębiorstw. Funkcjonariusze znaleźli warte ponad 600 złotych elementy w punkcie skupu złomu. Złodziejowi grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży doszło w miniony czwartek. Z terenu jednego z nowodworskich przedsiębiorstw zginęły metalowe grodzice – urządzenia służące do odprowadzania wody z terenu budów. Wartość skradzionych elementów właściciel oszacował na ponad 600 złotych.
Policjanci z wydziału kryminalnego nowodworskiej jednostki już na drugi dzień po kradzieży zatrzymali stojącego złodzieja. Okazał się nim 33–letni mieszkaniec powiatu. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna wszedł na teren firmy i zabrał leżące przy ogrodzeniu 2 metalowe grodzice. Pociął je później i przewiózł swoim rowerem do punktu skupu złomu. Tam spieniężył złodziejski łup.
W piątek policyjni śledczy przedstawili 33–latkowi zarzut kradzieży, za co grozi mu kara od 3 miesięcy nawet do 5 lat więzienia. Metalowe grodzice wkrótce wrócą do prawowitego właściciela.
