SKUSIŁA GO TOREBKA W OTWARTYM SAMOCHODZIE
Torebka w zaparkowanym samochodzie stała się łupem złodziei. Podejrzewani o tą kradzież mężczyźni zostali zatrzymani przez policjantów dzięki wskazówkom i stanowczej postawie pokrzywdzonej. Wczoraj śledczy przedstawili im zarzuty.
Torebka w zaparkowanym samochodzie stała się łupem złodziei. Podejrzewani o tą kradzież mężczyźni zostali zatrzymani przez policjantów dzięki wskazówkom i stanowczej postawie pokrzywdzonej. Wczoraj śledczy przedstawili im zarzuty.
We wtorek wieczorem bytowscy policjanci zostali poinformowani o kradzieży torebki, która znajdowała się w samochodzie pokrzywdzonej. Okazało się, że kobieta tylko na chwilę zostawiła otwarty pojazd, by sprawdzić, czy drzwi do jej zakładu pracy są poprawnie zamknięte.
Gdy kobieta wróciła do domu okazało się, że nie ma torebki z dokumentami, portfelem i telefonem komórkowym. Pokrzywdzona skojarzyła, że koło jej samochodu przechodziło trzech mężczyzn.
Poinformowała o tym fakcie dyżurnego Policji. Kobieta również na własną rękę szukała złodziei. Podejrzanych mężczyzn zauważyła przy sklepie i wskazała ich policjantom, którzy przyjechali zaraz za nią.
Mężczyźni w wieku 27, 29 i 33 lat zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy. Noc spędzili w policyjnym areszcie.
Wczoraj śledczy przedstawili zarzut kradzieży torebki 29 – letniemu mieszkańcowi Bytowa. W trakcie pracy na jaw wyszło, że mężczyzna próbował włamać się jeszcze do pomieszczenia gospodarczego. Zarzut paserstwa usłyszał 27 – latek. 33 – latek odpowie za paserstwo, ale będące wykroczeniem.
Za kradzież i paserstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Paserstwo będące wykroczeniem zagrożone jest karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.