UKRADŁ ŚLUBNE OBRĄCZKI
Dzięki pracy policjantów mieszkanka powiatu nowodworskiego odzyskała swoją ślubną obrączkę. Biżuteria zginęła z jej domu tydzień wcześniej. Wczoraj kryminalni zatrzymali złodzieja. 34 – letni mężczyzna okradł gospodarzy podczas wizyty w ich mieszkaniu. Za kradzież grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Dzięki pracy policjantów mieszkanka powiatu nowodworskiego odzyskała swoją ślubną obrączkę. Biżuteria zginęła z jej domu tydzień wcześniej. Wczoraj kryminalni zatrzymali złodzieja. 34 – letni mężczyzna okradł gospodarzy podczas wizyty w ich mieszkaniu. Za kradzież grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj funkcjonariusze z wydziału kryminalnego nowodworskiej jednostki zatrzymali złodzieja dwóch złotych obrączek. Biżuteria zginęła około tydzień wcześniej z jednego z domów w gminie Stegna. Gospodarze mieszkania nie podejrzewali nikogo o kradzież, nie zauważyli też żadnych śladów włamania. Wartość skradzionych obrączek właściciele wycenili na 1000 złotych.
Praca operacyjna doprowadziła wczoraj nowodworskich kryminalnych do sprawcy kradzieży. Okazało się, że stoi za nią 34 letni mieszkaniec powiatu. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna był gościem pary i przebywał w ich domu przez kilka dni w styczniu. Wykorzystując nieuwagę zabrał z półki komplet odłożonych tam ślubnych obrączek. Jak sam przyznał – był to jego sposób na szybkie zdobycie pieniędzy.
Po wizycie w jednym z elbląskich lombardów, policjanci odzyskali jedną z kradzionych obrączek. Biżuteria jeszcze wczoraj wróciła do właścicielki. Drugi ze złotych krążków – jak ustalili funkcjonariusze – wcale nie trafił do sprzedaży, bo wcześniej - złodziej go zgubił.
Policjanci przesłuchali 34 - latka i jeszcze wczoraj usłyszał on zarzut kradzieży. Grozi mu za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
