ODPOWIE ZA WŁAMANIE
Wczoraj nad ranem policjanci ze Starogardu Gdańskiego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem do garażu. Schwytany przez funkcjonariuszy przestępca został zatrzymany podczas ucieczki z miejsca zdarzenia. Działający pod przykryciem nocy włamywacz przywłaszczył sobie rower oraz elektronarzędzia. Przestępca usłyszał już zarzuty. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj nad ranem policjanci ze Starogardu Gdańskiego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem do garażu. Schwytany przez funkcjonariuszy przestępca został zatrzymany podczas ucieczki z miejsca zdarzenia. Działający pod przykryciem nocy włamywacz przywłaszczył sobie rower oraz elektronarzędzia. Przestępca usłyszał już zarzuty. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Do policyjnego aresztu trafił przestępca, który włamał się do jednego z garaży na terenie Starogardu Gdańskiego. Włamywacz został zatrzymany podczas ucieczki z miejsca zdarzenia. Na jego trop wpadli miejscowi funkcjonariusze. Do zdarzenia doszło wczoraj nad ranem, gdy mundurowi otrzymali informację o osobie, która przebywa na terenie prywatnej posesji.
Dyżurny, który odebrał telefon skierował w ten rejon znajdujący się w pobliżu radiowóz. Gdy policjanci dotarli pod właściwy adres okazało się, że złodziej wybiegł już z okradanej posesji. Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze ustalili kierunek ucieczki i po krótkim pościgu schwytali włamywacza.
Okazał się nim 55-letni mieszkaniec Kociewia. Aby uniknąć odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwo uciekający przed policją złodziej porzucił swoje łupy na jednym z miejscowych cmentarzy. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Śledczy przedstawili już w tej sprawie zarzuty. Niebawem mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.