Wiadomości

Gdańsk - poszukiwania rodziców porzuconego 2-latka

Data publikacji 03.08.2003

3.08 ok. 18.30 policja została powiadomiona, że przy ul. Źródlanej w trawie siedzi ok. 2-letnie dziecko bez opiekunów.

3.08 ok. 18.30 policja została powiadomiona, że przy ul. Źródlanej w trawie siedzi ok. 2-letnie dziecko bez opiekunów. Okazało się, że jest to chłopczyk - lekarz, który go przebadał, nie stwierdził żadnych obrażeń, ani objawów chorobowych. Malucha przewieziono do Domu Małego Dziecka przy ul. Abrahama, a policjanci z VIII KP zaczęli ustalać personalia dziecka i poszukiwać jego rodziców. Po kilku godzinach policjanci mieli już informację, że chłopiec to ponad 2-letni Piotruś i ustalili, co się stało. Chłopczyk był pod opieką 36-letniego ojca od południa 3.08. Mężczyzna wyjaśnił policji, że uzgodnił z żoną, że ona zabierze dziecko do koleżanki. Mężczyzna wypił kilka piw, po czym położył się spać. Kiedy obudził się ok. 18.00 stwierdził, że w domu nikogo nie ma, nie zdenerwował się jednak myśląc, że dziecko jest pod opieką żony. O tym, że chłopiec bawił się sam przy drodze, dowiedział się od policjantów. Ponieważ mężczyzna był pod wpływem alkoholu, czynności z nim zostaną przeprowadzone dziś.

Szczegóły - Marta Grzegorowska.

Powrót na górę strony