Wiadomości

TRAGICZNY FINAŁ ŚWIĄT ZAKRAPIANYCH ALKOHOLEM

Data publikacji 09.04.2012

Policjanci z Nowego Portu zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który śmiertelnie pobił swojego 62-letniego ojca. Sprawca pokłócił się z ojcem o alkohol, który ten miał mu ukraść. Wczoraj sąd zadecydował o zastosowaniu  tymczasowego aresztowania wobec sprawcy tego przestępstwa.

 

Policjanci z Nowego Portu zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który śmiertelnie pobił swojego 62-letniego ojca. Sprawca pokłócił się z ojcem o alkohol, który ten miał mu ukraść. Wczoraj sąd zadecydował o zastosowaniu  tymczasowego aresztowania wobec sprawcy tego przestępstwa.

W poniedziałek wieczorem policjanci z Nowego Portu otrzymali zgłoszenie o zgonie 62-lateniego gdańszczanina. Na miejscu okazało się, że do śmierci tego mężczyzny przyczynił się jego syn, który podczas pobicia, zadał ojcu śmiertelne ciosy w głowę i klatkę piersiową.

Funkcjonariusze zatrzymali 36-letniego sprawcę tego przestępstwa. Ustalenia śledczych w tej sprawie wykazały, że przez całe święta sprawca wspólnie z ojcem spożywali alkohol. W pewnym momencie doszło pomiędzy nimi do kłótni o alkohol, podczas której 36-latek  rzucił się na  62-latka i zaczął go bić pięściami i nogami po głowie i klatce piersiowej. Pobity mężczyzna po jakimś czasie zmarł na skutek odniesionych obrażeń.

Zatrzymany gdańszczanin wczoraj w prokuraturze usłyszał zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym.  Za swój czyn odpowie jako recydywista, bo już wcześniej był karany za uszkodzenie ciała i znęcanie się nad rodziną. Wczoraj sąd zdecydował, że 36-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym w warunkach powrotu do przestępstwa grozi do 18 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony