ZATRZYMANY PRZY WYPŁACIE
Kryminalni z Sopotu zatrzymali 62- letniego mężczyznę tuż po tym, jak wyłudził od 88- letniego mieszkańca Sopotu ponad 13 tys. złotych. Oszust to prezes fundacji do której należał pokrzywdzony 88- latek. 62- letni oszust w piątek usłyszał już zarzut oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Sopotu zatrzymali 62- letniego mężczyznę tuż po tym, jak wyłudził od 88- letniego mieszkańca Sopotu ponad 13 tys. złotych. Oszust to prezes fundacji do której należał pokrzywdzony 88- latek. 62- letni oszust w piątek usłyszał już zarzut oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 20 marca br. do oficera dyżurnego zadzwoniła pracownica Urzędu Pocztowego, która powiedziała, że najprawdopodobniej w budynku poczty oszust próbuje zmusić starszego Pana do likwidacji lokaty posiadanej w Banku Pocztowym w wysokości ponad 10 tysięcy złotych.
Policjanci natychmiast pojechali na miejsce i zatrzymali oszusta. Jak ustalili kryminalni 62- latek jest prezesem fundacji sprawującej opiekę nad starszymi ludźmi. Oszust w związku z tym, że pokrzywdzony jest jego podopiecznym wykorzystał fakt łączących ich wzajemnych relacji oraz dobre serce i naiwność pokrzywdzonego.
Policjanci ustalili ponadto, że tego samego dnia kilka godzin przed jego zatrzymaniem przez policjantów, oszust wraz ze swoim podopiecznym odwiedził placówkę innego banku w Sopocie w którym zdołał nakłonić 88 - latka do zlikwidowania lokaty dewizowej i wyłudził od starszego pana pieniądze w wysokości ponad 4000 tysięcy dolarów.
Policjanci podczas przeszukania zatrzymanego mężczyzny zabezpieczyli przy nim wyłudzoną kwotę, którą oddali pokrzywdzonemu.
W miniony piątek oszust usłyszał zarzut oszustwa, za które może spędzić w więzieniu nawet 8 lat.
