POLICJANT URATOWAŁ 2 - TYGODNIOWĄ DZIEWCZYNKĘ
Wczoraj do dyżurnego sztumskiej policji podkom. Marka Gussmanna zadzwonił przerażony ojciec 2 - tygodniowej dziewczynki, który krzyczał, że dziecko przestało oddychać. Funkcjonariusz po powiadomieniu pogotowia ratunkowego, instruował rodziców jak przeprowadzić pierwszą pomoc.
Wczoraj do dyżurnego sztumskiej policji podkom. Marka Gussmanna zadzwonił przerażony ojciec 2 - tygodniowej dziewczynki, który krzyczał, że dziecko przestało oddychać. Funkcjonariusz po powiadomieniu pogotowia ratunkowego, instruował rodziców jak przeprowadzić pierwszą pomoc.
Wczoraj po południu podkom. Marek Gussmann odebrał telefon zrozpaczonego ojca, że jego 2 - tygodniowa córeczka przestała oddychać. Dyżurny nie stracił zimnej krwi. Najpierw zaalarmował dyspozytora pogotowia ratunkowego, a potem przekazywał zrozpaczonym rodzicom informacje jak ojciec powinien reanimować dziecko. Telefoniczna pomoc przedmedyczna trwała do momentu przyjazdu na miejsce pogotowia ratunkowego.
2 - tygodniowe dziecko zostało przewiezione do szpitala, a jej życiu już nic nie zagraża.