JAK POLICJA – TO MNIE NIE MA!
Dzięki pracy policjantów za kraty więziennej celi trafił mieszkaniec powiatu nowodworskiego. Mężczyzna w wieku 31-lat był poszukiwani przez sąd za pobicie. W trakcie zatrzymywania wywołał uśmiech na twarzach funkcjonariuszy. Do szukających go policjantów krzyczał, że nie ma go w domu.
Dzięki pracy policjantów za kraty więziennej celi trafił mieszkaniec powiatu nowodworskiego. Mężczyzna był poszukiwani przez sąd za pobicie. W trakcie zatrzymywania wywołał uśmiech na twarzach funkcjonariuszy. Do szukających go policjantów krzyczał, że nie ma go w domu.
Patrol policjantów zapukał do drzwi domu, w którym zameldowany jest poszukiwany. 33-latek miał być zatrzymany i doprowadzony do zakładu karnego za pobicie. Drzwi funkcjonariuszom otworzyła matka mężczyzny. Gdy mundurowi zapytali ją o syna, kobieta krzyknęła w głąb mieszkania:
- Synu! jesteś w domu?
- A kto pyta? – odpowiedział głos młodego mężczyzny.
- Policja! – odparła matka.
- To mnie nie ma! – skwitował poszukiwany.
Stojącym w progu policjantom kobieta próbowała jeszcze zamknąć drzwi przed nosem. Zdecydowana reakcja funkcjonariuszy doprowadziła do zatrzymania mężczyzny.
Poszukiwany trafił już do więzienia, gdzie odbędzie karę za popełnione przestępstwo.