Wiadomości

POLICJANCI USTALILI SPRAWCZYNIĘ STALKINGU

Data publikacji 05.02.2012

Zarzuty stalkingu usłyszała 25 – letnia kobieta, która nękała telefonicznie dwoje mieszkańców powiatu nowodworskiego. Obrażani wulgaryzmami, niepokojeni głuchymi telefonami kobieta i mężczyzna zwrócili się o pomoc do policji. Śledczy dotarli do sprawczyni, którą okazała się krewna zgłaszających. Ustalili też, że kobieta chciała uniknąć odpowiedzialności używając do przestępstwa telefonu znajomej staruszki. Teraz grozi jej kara nawet 3 lat więzienia.

 

Zarzuty stalkingu usłyszała 25 – letnia kobieta, która nękała telefonicznie dwoje mieszkańców powiatu nowodworskiego. Obrażani wulgaryzmami, niepokojeni głuchymi telefonami kobieta i mężczyzna zwrócili się o pomoc do policji. Śledczy dotarli do sprawczyni, którą okazała się krewna zgłaszających. Ustalili też, że kobieta chciała uniknąć odpowiedzialności używając do przestępstwa telefonu znajomej staruszki. Teraz grozi jej kara nawet 3 lat więzienia.

Pod koniec listopada do nowodworskich policjantów zgłosiła się para mieszkańców powiatu, którzy poinformowali, że są nękani. W rozmowie z nimi śledczy ustalili, że od około dwóch miesięcy oboje otrzymują głuche telefony i wiadomości komórkowe, w których są zastraszani i obrażani. Żadne z nich nie podejrzewało kto może być autorem tych wulgarnych treści.

W pierwszych dniach lutego policjanci pracujący przy sprawie rozwiązali zagadkę głuchych telefonów.

Okazało się, że autorem wulgarnych sms – ów i niepokojących telefonów jest 25 – letnia krewna zgłaszającego. Policjanci ustalili, że kobieta chciała w ten sposób dokuczyć mężczyźnie, a swoje złośliwości traktowała jako sposób na rozwiązanie rodzinnych nieporozumień.

Dodatkowo śledczy wyjaśnili, że chcąc odsunąć od siebie podejrzenia, wykorzystała naiwność znajomej staruszki. Pod pretekstem dzwonienia do matki z telefonu starszej pani, wysyłała groźby i obraźliwe wulgaryzmy do mężczyzny i jego partnerki.

Policjanci z wydziału kryminalnego przedstawili już zarzuty stalkingu 25 – letniej mieszkance powiatu pruszczańskiego. Teraz jej sprawę skierują do sądu. Grozi jej kara nawet 3 lat więzienia.

Powrót na górę strony