JECHAŁ PO PIJANEMU I NIE SWOIM AUTEM - Wiadomości - Policja Pomorska

W sobotę policjanci z Lęborka zatrzymali w pościgu dwóch mężczyzn, którzy uciekali cudzym samochodem. Mężczyzna, który kierował autem miał ponad 2 promile alkoholu. Samochód odholowano na parking, a następnie oddano właścicielowi. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawiania wolności, natomiast za kradzież pojazdu może grozić nawet do 5 lat za kratkami.

W sobotę w nocy policjanci z Lęborka zauważyli jadącego zygzakiem vw golfa, natychmiast podjęli działania zmierzające do jego zatrzymania w związku z podejrzeniem, że kierowca auta może być pijany. Kierowca golfa nie reagował jednak na sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące mu zatrzymanie i zaczął przyspieszać, po czym zahamował i z samochodu wybiegło dwóch mężczyzn, którzy zaczęli uciekać. Policjanci natychmiast rozpoczęli pościg za uciekinierami i już po chwili zatrzymali mężczyznę, który kierował golfem. Drugi patrol zatrzymał po chwili pasażera z golfa. Kierowcą golfa, okazał się 25 latek bez stałego miejsca zamieszkania, który już kilka dni wcześniej był zatrzymany za jazdę po pijanemu. Tym razem alkotest wykazał u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami oraz dokumentów od pojazdu. Samochód został odholowany na parking strzeżony a mężczyznę zatrzymano w policyjnym areszcie. Rano do lęborskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił o kradzieży swojego pojazdu, jak się okazało vw golfa, którym uciekał pijany 25 latek.

Zatrzymany mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu oraz krótkotrwałego użycia pojazdu za co może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.