Wiadomości

PO ROZBICIU SZYBY WSZEDŁ DO SAMOCHODU. TŁUMACZYŁ, ŻE CHCIAŁ SIĘ OGRZAĆ

Data publikacji 29.08.2011

Do niecodziennego zdarzenia doszło w minioną niedziele w nocy we Władysławowie. Policjanci. Zatrzymali 24-letniego mieszkańca Żyrardowa. Mężczyzna przyłapany został podczas snu w obcym samochodzie. Okazało się, że mężczyzna  wybił szybę w aucie, bo jak twierdził chciał się ogrzać. Za uszkodzenie mienia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w minioną niedziele w nocy we Władysławowie. Policjanci. Zatrzymali 24-letniego mieszkańca Żyrardowa. Mężczyzna przyłapany został podczas snu w obcym samochodzie. Okazało się, że mężczyzna  wybił szybę w aucie, bo jak twierdził chciał się ogrzać. Za uszkodzenie mienia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W minioną niedzielę w nocy policjanci z Władysławowa otrzymali niecodzienne zgłoszenie. Użytkownik osobowego audi zgłosił, że w samochodzie zaparkowanym przy ul. Sportowej jest rozbita szyba, a wewnątrz śpi jakiś mężczyzna. Na miejsce szybko przyjechał patrol policji.

Funkcjonariusze zatrzymali 24-letniego mieszkańca Żyrardowa. Jak ustalili mundurowi z wnętrza samochodu nic nie zginęło.

24-latek był pijany i przemoczony od deszczu. Tłumaczył, że było mu zimno, więc postanowił się ogrzać. Po wybiciu szyby w tylnych drzwiach pojazdu wszedł do środka i zasnął.

Resztę nocy spędził już w policyjnym areszcie, rano po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. 

Powrót na górę strony