Wiadomości

UWAGA NA OSZUSTÓW

Data publikacji 05.08.2011

Na terenie powiatu wejherowskiego w ostatnim czasie pojawili się dwaj oszuści, którzy podszyli się pod pracowników gazowni.  Mogą się oni podszywać także za pracowników różnych innych firm i urzędów oraz podawać się za członków rodziny.  Zazwyczaj w przypadku oszustów, ofiarami padają najczęściej osoby starsze. Policja apeluje o ostrożność.

Na terenie powiatu wejherowskiego w ostatnim czasie pojawili się dwaj oszuści, którzy podszyli się pod pracowników gazowni.  Mogą się oni podszywać także za pracowników różnych innych firm i urzędów oraz podawać się za członków rodziny.  Zazwyczaj w przypadku oszustów, ofiarami padają najczęściej osoby starsze. Policja apeluje o ostrożność.

W miniony piątek  (5 sierpnia br.) policja z Wejherowa została poinformowana przez dwie osoby w starszym wieku z terenu Wejherowa o tym, że zostali oszukani przez dwóch nieznanych mężczyzn, którzy ukradli im 7 tys. zł. Dwaj mężczyźni przedstawili się, jako pracownicy gazowni. Mężczyźni w wieku 25-30 lat ubrani byli w ubrania robocze – flanelowe, kraciaste koszule. Powiedzieli, że muszą wykonać standardową usługę polegającą na wyczyszczeniu kratek wentylacyjnych oraz muszą sprawdzić przewód kominowy. Dwaj oszuści zaangażowali jednego z domowników do pomocy, a drugiego zagadywali, po czym zapytali, czy może mógłby im rozmienić 200 zł. Jak zobaczyli gdzie trzymają w domu pieniądze, wykorzystali chwilową nieuwagę domowników i ukradli im oszczędności.

Jak się bronić przed oszustami?

  • Gdy ktoś podaje się za pracownika instytucji publicznej lub organizacji charytatywnej, żądaj dokumentu potwierdzającego jego tożsamość, najlepiej zanim go wpuścisz, zadzwoń do instytucji, na którą się powołuje i dowiedz się, czy ten człowiek tam pracuje i czy rzeczywiście miał cię odwiedzić.
  • Oszuści wykorzystują wiele sposobów, aby wzbogacić się kosztem innych. Niektórzy z nich podają się nawet za członków rodziny, pracowników instytucji publicznych, czy też organizacji pozarządowych - charytatywnych. Wchodząc do mieszkania czekają tylko na chwilę nieuwagi, by nas okraść. Gdy poznamy ich zamiary, często wykorzystują przemoc fizyczną, by uciec z mieszkania i nie zostać złapanym.
  • Wszystkie wizyty powinny być poprzedzone odpowiednim komunikatem, informacją ze spółdzielni lub wspólnoty mieszkaniowej (pracownicy spółdzielni mieszkaniowej zostawiają informację pisemną w gablocie informacyjnej zamykanej na klucz- niedostępnej dla osób postronnych). Przy zawiadomieniach telefonicznych o planowanej wizycie u ciebie, też bądź ostrożny, dzwonić może oszust.
  • Podchodź z ograniczonym zaufaniem do wizyt bliżej nieokreślonych przyjaciół sprzed lat, czy kolegów członków rodziny. To mogą być oszuści, którzy chcą cię okraść.
  • Oszuści proszą często o możliwość pozostawienia informacji dla sąsiadów. Gdy pójdziesz po kartkę i długopis, oni mogą w tym czasie wejść do twojego mieszkania.
  • Oszuści proszą też o sprawdzenie przewodów wentylacyjnych. Jeden z nich będzie ci ciągle towarzyszył odwracając uwagę od drugiego, który w tym czasie będzie okradał mieszkanie.
  • Oszuści mogą chcieć rozmienić pieniądze, pamiętaj, nigdy nie prowadź ich do pomieszczenia, w którym trzymasz pieniądze, bo gdy zobaczą gdzie są schowane, wystarczy im chwila twojej nieuwagi aby ukraść twoje oszczędności.
  • Gdy wpuścisz oszustów do środka i później poznasz ich zamiary - nie reaguj panicznie. Dokładnie zapamiętaj ich twarze i ubiór. Spróbuj pod pozorem pożyczenia pieniędzy pójść do sąsiada i tam dyskretnie zawiadomić policję, lub po wyjściu oszustów z mieszkania zadzwoń na policję. Pamiętaj, że czasem lepiej stracić pieniądze niż życie.
  • Jeśli możesz poproś o pomoc sąsiadów. W towarzystwie osób trzecich złodziej zwykle rezygnuje z dokonania kradzieży.
Powrót na górę strony