KRADZIONY KABEL MIAŁ TRAFIĆ NA ZŁOM
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi złodziejom, którzy pod koniec czerwca br. ukradli warty około 30 tys. zł przewód elektryczny. Na trop złodziejskiej szajki wpadli kryminalni ze Starogardu Gdańskiego. Zatrzymane przez funkcjonariuszy osoby trafiły do policyjnego aresztu. 17 i 24-latek usłyszą teraz zarzuty kradzieży.
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi złodziejom, którzy pod koniec czerwca br. ukradli warty około 30 tys. zł przewód elektryczny. Na trop złodziejskiej szajki wpadli kryminalni ze Starogardu Gdańskiego. Zatrzymane przez funkcjonariuszy osoby trafiły do policyjnego aresztu. 17 i 24-latek usłyszą teraz zarzuty kradzieży.
Wczoraj do policyjnego aresztu trafiło dwóch mieszkańców Starogardu Gdańskiego, którzy okradli jedną z hurtowni elektrycznych. Do zdarzenia doszło w nocy z 26 na 27 czerwca br. w Starogardzie Gdańskim. Łupem przestępców padły wówczas warte około 30 tys. zł. bębny z przewodem elektrycznym. Skradzione mienie po uprzednim wypaleniu miało trafić do punktu skupu złomu. Aby zatrzeć ślady kradzieży złodzieje ukryli swój łup w rzece.
Na trop złodziei wpadli kryminalni z miejscowej komendy. Zatrzymali oni sprawców tego przestępstwa jeszcze przed otrzymaniem zgłoszenia o kradzieży mienia. Interweniujący w tej sprawie policjanci odzyskali również część z utraconego mienia. 17 i 24-letni mieszkaniec Starogardu Gdańskiego niebawem usłyszą zarzuty dotyczące kradzieży cudzej rzeczy. Popełnienie tego przestępstwa zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Obecnie śledczy ustalają bliższe okoliczności wykrytej kradzieży.
