WZIĘLI JAK SWOJE, BO WYGLDAŁO NA "NICZYJE"
Policjanci nowodworscy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy okradali budynek byłej cegielni w Sztutowie. Mundurowi złapali złodziei na gorącym uczynku, w chwili kiedy ci wycinali elementy metalowej konstrukcji budynku. Szybka interwencja policji zapobiegła dalszej dewastacji pomieszczeń, a złodzieje przekonali się, że puste nie znaczy – „niczyje”.
Policjanci nowodworscy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy okradali budynek byłej cegielni w Sztutowie. Mundurowi złapali złodziei na gorącym uczynku, w chwili kiedy ci wycinali elementy metalowej konstrukcji budynku. Szybka interwencja policji zapobiegła dalszej dewastacji pomieszczeń, a złodzieje przekonali się, że puste nie znaczy – „niczyje”.
Wczoraj rano policjanci z Nowego Dworu Gdańskiego otrzymali zgłoszenie o tym, że w budynku byłej cegielni w Sztutowie przebywają jakieś osoby. Kiedy mundurowi przyjechali pod wskazany adres, na terenie jednej z byłych hal produkcyjnych zastali dwóch mężczyzn wycinających metalowe elementy z konstrukcji budynku. Na widok funkcjonariuszy jeden z złodziei próbował uciekać. Policjanci zatrzymali go po krótkim pościgu.
Zatrzymani to mieszkańcy powiatu elbląskiego, w wieku 41 i 42 lat. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że mężczyźni wycinali elementy metalowej konstrukcji budynku z zamiarem spieniężenia ich jako złom. Do chwili policyjnej interwencji zdążyli wyciąć 10 elementów o wartości około 400 złotych. Jak sami tłumaczyli – robili to, bo wydawało im się, że budynek nie ma właściciela.
Policjanci jeszcze wczoraj przedstawili mężczyznom zarzuty kradzieży. Zatrzymanym grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.