POLICJANCI KONTRA KŁUSOWNICY
Data publikacji 17.04.2011
Policjanci z zespołu do zwalczania przestępczości gospodarczej nowodworskiej jednostki współpracują z funkcjonariuszami Państwowej i Społecznej Straży Rybackiej. Celem wspólnie pełnionych służb jest ograniczenie przypadków kłusownictwa na wodach Żuław i Mierzei Wiślanej. W sobotę na gorącym uczynku poławiania ryb zabronionym sprzętem, złapany został 42 – latek z powiatu malborskiego. Grozi mu kara, nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Problem z nielegalnym odłowem ryb na wodach Żuław i Mierzei Wiślanej pojawia się każdego roku. W walce z tym zjawiskiem policjanci kontrolują dokumenty zezwalające na połów oraz wspólnie z innymi służbami walczą z kłusownictwem. O tym, że litera prawa obowiązuje również na wodzie przekonał się w sobotę 42 –letni mieszkaniec powiatu malborskiego. W miejscowości Wierciny na rzece Nogat, w okolicy Śluzy Michałowo, mężczyzna łowił ryby bez wymaganego zezwolenia, nielegalnym narzędziem rybackim na tzw. podrywkę. Zanim wpadł w ręce policjantów kłusownik zdążył jeszcze ten sposób złowić 5 kilogramów leszcza.
Policjanci zatrzymali mężczyznę na gorącym uczynku. Rybę przekazano dzierżawcy wody, natomiast używaną przez kłusownika podrywkę zabezpieczono. Kłusownik ten, to już szósty nielegalny rybak zatrzymany w ciągu ostatniego miesiąca przez nowodworskich policjantów. Za poławianie ryb bez upoważnienia i pomimo określonych zakazów grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do lat 2.