ZA KRADZIEŻ W SZPITALU TRAFIŁ ZA KRATKI
Data publikacji 10.04.2011
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi złodziejowi, który ukradł pozostawiony w pomieszczeniu socjalnym telefon komórkowy. Do kradzieży doszło wczoraj po południu na terenie jednego ze starogardzkich szpitali. Policjanci zatrzymali złodzieja, a odzyskane mienie zwrócili właścicielowi. Mieszkaniec Starogardu Gdańskiego noc spędził w areszcie. Dzisiaj śledczy przedstawią mu zarzuty.
Wczoraj około godz. 16.20 kryminalni ze Starogardu Gdańskiego otrzymali informację o kradzieży telefonu komórkowego. Do zdarzenia doszło na terenie starogardzkiego szpitala. Warty blisko 500 zł. aparat telefoniczny zginął z pomieszczenia socjalnego, gdzie leżał na stoliku. Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze ustalili rysopis złodzieja. Zdobyte w tej sprawie informacje przekazano na znajdujące się w pobliżu szpitala radiowozy. Szybka akcja miejscowych stróżów prawa doprowadziła do zatrzymania złodzieja.
Przestępca wpadł w ręce kryminalnych, którzy sprawdzali okolicę w pobliżu szpitala. Zauważyli oni odpowiadającego rysopisowi mężczyznę, który na ich widok podjął próbę ucieczki. Po krótkim pościgu 28-latek został obezwładniony i zatrzymany. Policjanci znaleźli przy nim skradziony ze szpitalnego stolika telefon. Jak wynika z ustaleń policji zatrzymany złodziej celowo udał się do szpitala, aby zrabować czyjeś mienie.Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj śledczy przedstawią mu zarzuty dotyczące kradzieży. Popełnienie tego przestępstwa zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze sprawdzą również, czy zatrzymany mieszkaniec Starogardu Gdańskiego nie popełniał wcześniej podobnych przestępstw.