UCIECZKĘ PRZED POLICJ TŁUMACZYŁ NIEZAREJESTROWANYM POJAZDEM
Data publikacji 15.03.2011
Motocyklista nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podjął ucieczkę motorem, a gdy uderzył w radiowóz pieszo. Chwilę później był już w rękach policjantów. Uciekał, bo nie ma prawa jazdy a motocykl nie jest zarejestrowany. Teraz mężczyzna odpowie za popełnione wykroczenia.
Policjanci patrolowali teren miasta Czarnego. Po godz. 22.30 na ul. Leśnej funkcjonariusze dali sygnały do zatrzymania kierującemu motocyklem. Jednak motocyklista nie zareagował na sygnały policjantów, przyspieszył i uciekał w kierunku Sokola. Funkcjonariusze ruszyli w pościg za pojazdem. W pewnym momencie motocyklista zawrócił i kontynuował ucieczkę w kierunku centrum Czarnego. Policjanci wyprzedzili motocykl, zatrzymali się i ponownie dali sygnały do zatrzymania się.Nieoczekiwanie uciekający kierowca uderzył w tył radiowozu i przewrócił się. Motocyklista porzucił motor i zaczął biec. Kilka minut później był już w rękach policjantów.
Okazało się, że 26-letni mieszkaniec gminy Czarne w ogóle nie ma prawa jazdy. Swoją ucieczkę mężczyzna tłumaczył tym, że motocykl nie jest zarejestrowany, nie posiada aktualnych badań technicznych i ubezpieczenia OC.
Policjanci zabezpieczyli pojazd. Mężczyzna został ukarany mandatami karnymi za prowadzenie pojazdu bez uprawnień i prowadzenie pojazdu bez wymaganych dokumentów. Funkcjonariusze złożą wniosek o ukaranie do sądu w związku z niezatrzymaniem się do kontroli drogowej oraz za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Policjanci sporządzą również informację do Funduszu Gwarancyjnego ze względu na brak ubezpieczenia OC.