NIETRZEŹWY Z ZAKAZEM POŻYCZYŁ JEEPA BRATA
Data publikacji 27.01.2011
Jeden z mieszkańców Kwidzyna zgłosił, że ktoś ukradł terenowe auto warte 80 tys. zł, które użytkował. Kwidzyńscy policjanci po krótkim pościgu ulicami miasta zatrzymali sprawcę. Okazało się, że jeepa pożyczył młodszy brat zgłaszającego kradzież. Na dodatek zatrzymany 19-latek miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie i aktualny zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna w piątek usłyszał zarzuty. Za jazdę w stanie nietrzeźwym i złamanie zakazu sądowego grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
W czwartek kilka minut po 13.00 oficer dyżurny kwidzyńskiej policji został poinformowany przez mieszkańca Kwidzyna o kradzieży jeepa wranglera wartego 80 tys. zł. Mężczyzna w dniu zgłoszenia terenowe auto, które użytkował zostawił na ulicy przed domem. Po godzinie zorientował się, że samochodu nie ma. Od razu o tym fakcie powiadomił policję.
Funkcjonariusze z kwidzyńskiej komendy natychmiast rozpoczęli poszukiwania samochodu. Bardzo szybko ustalili, że auto jest na terenie miasta. Po krótkim pościgu kryminalni wspólnie z policjantami z drogówki zatrzymali jeepa. Okazało się, że samochód pożyczył młodszy brat zgłaszającego kradzież.
Funkcjonariusze od kierującego 19-latka wyczuli woń alkoholu. Badanie na trzeźwość wykazało ponad pół promila alkoholu w organizmie. Na dodatek po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach wyszło na jaw, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do końca tego roku. Teraz nieodpowiedzialny użytkownik drogi stanie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwym oraz za złamanie zakazu sądowego grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.