NAJECHAŁ NA WYSEPKĘ I STRACIŁ PRAWO JAZDY
Data publikacji 15.01.2011
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca osobowego daewoo, którego w minioną sobotę zatrzymali dzielnicowi ze Starogardu Gdańskiego. Zauważone przez funkcjonariuszy auto jechało wężykiem, a jego kierowca nie zastosował się do znaku nakazu oraz wjechał na wysepkę rozdzielającą jezdnie. Kierowca stracił już swoje prawo jazdy, a policjanci udaremnili mu dalszą jazdę.
Kara do 2 lat pozbawienia wolności grozi 21-latkowi, którego w miniony weekend zatrzymali dzielnicowi ze Starogardu Gdańskiego. Mężczyzna wpadł na gorącym uczynku, gdy w stanie nietrzeźwym kierował samochodem.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godz.: 01.50, gdy patrolujący ulicę Lubichowska policjanci zauważyli kierowcę osobowego daewoo, który wyjeżdżając z parkingu nie zastosował się do znaku nakazującego jazdę w prawo. Obserwowane przez mundurowych auto poruszało się wężykiem. Gdy policjanci postanowili zatrzymać ten pojazd do kontroli drogowej, jego kierowca najechał na wysepkę rozdzielającą jezdnię. Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że 21-letni kierowca spożywał wcześniej alkohol. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze zatrzymali nietrzeźwemu kierowcy jego prawo jazdy oraz udaremnili kontynuowanie dalszej jazdy. Niebawem mieszkaniec Starogardu usłyszy zarzuty dotyczące kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.