Wiadomości

PO KILKU MINUTACH ODZYSKAŁA TOREBKĘ

Data publikacji 07.12.2010

Po kilku minutach po kradzież torebki, nocny patrol ze Śródmieścia odzyskał własność 56 letniej mieszkanki Rumi i zatrzymał sprawców. Kobieta została okradziona podczas wsiadania do pociągu. Młodzi mężczyźni wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży mienia. Grozi im za to do 5 lat pozbawienia wolności. Jeden z nich w przeszłości popełnił podobny czyn, dlatego jego wysokość kary może ulec zwiększeniu.

Po kilku minutach po kradzież torebki, nocny patrol ze Śródmieścia odzyskał własność 56 letniej mieszkanki Rumi i zatrzymał sprawców. Kobieta została okradziona podczas wsiadania do pociągu. Młodzi mężczyźni wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży mienia. Grozi im za to do 5 lat pozbawienia wolności. Jeden z nich w przeszłości popełnił podobny czyn, dlatego jego wysokość kary może ulec zwiększeniu.

Do zdarzenia doszło we wtorek przed godz. 4:00nad ranem. Kobieta, która wsiadała do pociągu została okradziona przez trzech młodych mężczyzn. Natychmiast wezwała policję podając funkcjonariuszom rysopisy sprawców. Po niespełna kilku minutach od zdarzenia policjanci w rejonie ul. Tatrzańskiej zauważyli trzech mężczyzn, których wygląd odpowiadał podanym rysopisom.

Dwóch z nich na widok radiowozu odrzuciło jakieś przedmioty. Później okazało się, że była to torebka poszkodowanej kobiety oraz plecak sprawcy, w którym policjanci znaleźli portfel m.in. z dokumentami i kartami kredytowymi należącymi do 56 latki.

Wszystkie skradzione rzeczy z powrotem trafiły do mieszkanki Rumi, a trójka młodych mężczyzn do policyjnego aresztu.

Wczoraj mieszkańcy Gdyni (17 latek i 21 latek) oraz ich 26 letni wspólnik z województwa mazowieckiego usłyszeli zarzuty kradzieży mienia.Za kradzież mienia grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Jednak 21 latek z Gdyni, ze względu na swoją kryminalną przeszłość, może spodziewać się surowszej kary.
Powrót na górę strony