CHCIELI SPRZEDAĆ KRADZIONY TOWAR A DYŻURNY WSZYSTKO WIDZIAŁ NA MONITORINGU
Data publikacji 06.12.2010
Policjanci z Lęborka w poniedziałek zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy pod "okiem" kamery usiłowali sprzedać skradziony towar. Ponadto jeden z mężczyzn był poszukiwany przez lęborską prokuraturę. Za kradzież grozi grzywna, ograniczenie wolności lub nawet areszt.
W poniedziałek po południu dyżurny lęborskiej policji na jednej z kamer miejskiego monitoringu przed dworcem PKS, zauważył jak dwóch mężczyzn usiłuje sprzedać jakiś przedmiot schowany pod kurtką, najpierw na postoju taxi a potem w pobliskim barze. Prowadząc obserwację i nagrywając poczynania mężczyzn natychmiast skierował na miejsce patrol. Dwóch mężczyzn zatrzymano i przewieziono do komendy. 38 i 43 latek znani lęborskiej policji ze swojej przeszłości kryminalnej byli pijani. Okazało się, że chcieli sprzedać pojemnik z olejem silnikowym o wartości 160 zł, który ukradli godzinę wcześniej na stacji paliw. Funkcjonariusze ustalili również, że 38 latek był poszukiwany przez lęborską prokuraturę.
Za kradzież oleju oraz próbę jego sprzedaży mężczyznom grozi grzywna, ograniczenie wolności lub nawet areszt.
