OKRADAŁ BABCIĘ BO POTRZEBOWAŁ PIENIĘDZY NA… MARIHUANĘ I DOPALACZE
Data publikacji 28.11.2010
W piątek wieczorem policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie zatrzymali 16-letniego mieszkańca Sopotu. Młody mężczyzna dokonywał m in. szeregu wymuszeń rozbójniczych i kradzieży na szkodę swojej babci. O gehennie 60 letniej kobiety, policjantów powiadomiła dyrekcja szkoły, do której uczęszcza nastolatek. Funkcjonariusze zatrzymali chłopca na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa.
Gehenna 60 letniej mieszkanki Sopotu trwała od września br. 16 letni wnuczek wielokrotnie zmuszał swoją babcię do oddawania pieniędzy. Początkowo były to niewielkie kwoty, ale z czasem potrafił zabrać swojej babci nawet 800 złotych. Ponadto młody mężczyzna ukradł kartę bankomatową należącą do babci, po czym z jej bankowego konta wypłacił 200 złotych.
Kobieta kierując się miłością do wnuka nie powiadamiała o tych przestępstwach policjantów. Zachowaniem 16 latka zaniepokoiła się dyrekcja szkoły, która niezwłocznie powiadomiła o tym funkcjonariuszy. W piątek wieczorem policjanci pojechali do 60 letniej mieszkanki Sopotu, okazało się, że w mieszkaniu był również jej wnuk, który nie zdając sobie sprawy z obecności funkcjonariuszy, groźbą, próbował wymusić od niej pieniądze na narkotyki i dopalacze. Policjanci z Sopotu udaremnili to przestępstwo, a w konsekwencji zatrzymali chłopca, który został przewieziony do policyjnej izby dziecka.
Jak ustalili policjanci z zespołu do spraw nieletnich i patologii sopockiej komendy, chłopak pieniądze wydawał głównie na środki odurzające m. in. na marihuanę i dopalacze. Ponadto 16 latek usłyszał 25 zarzutów m in. za wymuszenia rozbójnicze, kradzież, kradzieże z włamaniem, posiadanie środków odurzających.
Młodociany przestępca wkrótce stanie przed sądem rodzinnym, który może zastosować wobec niego środki wychowawcze.