„ ZYGZAKIEM PO NARKOTYKACH I ALKOHOLU
Data publikacji 14.10.2010
Podczas weekendu sopoccy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. 37 letni mieszkaniec Sopotu, kierował nissanem pod wpływem środków odurzających. 2,5 promila alkoholu we krwi miał drugi z zatrzymanych mężczyzn 37 letni Gdańszczanin. Obaj usłyszą zarzuty. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
Około godziny 13.00 oficer dyżurny sopockiej komendy odebrał zgłoszenie od jadącego Al. Niepodległości kierowcy, że środkiem jezdni jedzie nissan. Sposób jazdy kierowcy wg zgłaszającego miał świadczyć o tym, że jest on nietrzeźwy. Dyżurny natychmiast skierował tam patrol.
Funkcjonariusze szybko zauważyli jadącego Al. Niepodległości kierowcę nissana. Siedzący za kierownicą mężczyzna prowadził samochód środkiem jezdni nie zwracając uwagi na innych uczestników ruchu, którzy wręcz musieli zjeżdżać na pobocze, aby uniknąć kolizji. Policjanci widząc takie zachowanie mężczyzny, kilkakrotnie dali mu sygnał do zatrzymania. Niestety kierowca nie reagował na wydawane polecenia i kontynuował jazdę. Dopiero po dłuższej chwili zatrzymał pojazd. Z zachowania 37 letniego mężczyzny policjanci wnioskowali, że jest pod wpływem alkoholu lub innego środka. Przeprowadzone w szpitalu badanie potwierdziło że, mężczyzna kierował samochodem po zażyciu narkotyków, w jego organizmie znajdowały się narkotyki. 37 latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie również zatrzymany przez policjantów z Oddziałów Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku mieszkaniec Gdańska. Funkcjonariusze właśnie jechali na służbę do Sopotu, kiedy na Al. Niepodległości zauważyli jadącego zygzakiem w ich kierunku motorowerzystę. Mundurowi natychmiast podjęli interwencje wobec kierującego. Mężczyzna we krwi miał 2, 5 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
Wkrótce jego sprawa zostanie przekazana do sądu, który zdecyduje o wysokości kary. Zatrzymanym nietrzeźwym kierowcom, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.