Wiadomości

NA ZAKAZIE I Z PROMILAMI PODCZAS UCIECZKI USZKODZIŁ POLICYJNY RADIOWÓZ

Data publikacji 12.10.2010

Wczorajszy pościg policyjny zakończył się zatrzymaniem 26 letniego mieszkańca gm. Gardeja, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna uciekał fordem, a następnie porzucił pojazd i wraz z pasażerem uciekali pieszo. Pozostawione niezabezpieczone auto stoczyło się do tyłu i uderzyło w policyjny radiowóz. Chwilę potem okazało się, że kierowca jest pijany i posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.

Wczorajszy pościg policyjny zakończył się zatrzymaniem 26 letniego mieszkańca gm. Gardeja, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna uciekał fordem, a następnie porzucił pojazd i wraz z pasażerem uciekali pieszo. Pozostawione niezabezpieczone auto stoczyło się do tyłu i uderzyło w policyjny radiowóz. Chwilę potem okazało się, że kierowca jest pijany i posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.

Wczoraj kilka minut po godz. 23.00 na ul. Grudziądzkiej w Kwidzynie policjanci chcieli zatrzymać do kontroli forda. Kierowca zlekceważył ich polecenia do zatrzymania się, przyspieszył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. 26 latek manewrował swoim escortem pomiędzy budynkami, a następnie porzucił pojazd i wraz z pasażerem ucieczkę kontynuowali pieszo. Pozostawione przez uciekiniera, niezabezpieczone auto, stoczyło się i uderzyło w policyjny radiowóz.

Chwilę później mężczyźni byli w rękach policji. Okazało się, że są kompletnie pijani. Badanie alkotestem wykazało, że obaj mają po dwa promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach wyszło na jaw, że kierowca forda ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do maja 2011 roku.

Teraz nieodpowiedzialny użytkownik drogi stanie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwym oraz za złamanie zakazu sądowego grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej i spowodowanie kolizji.
Powrót na górę strony