Wiadomości

WIZYTA W SKLEPIE ZAKOŃCZONA DOZOREM POLICJI

Data publikacji 20.09.2010

Dla 37 latka z Gdyni wizyta w jednym z gdańskich sklepów spożywczych zakończyła się pobytem w areszcie i dozorem policyjnym. W niedzielę rano nietrzeźwy 37 latek groził 22 letniej ekspedientce pobiciem, jeśli ta nie odda mu 20 tys. zł, które według niego winna mu jest jej siostra. Mężczyzna w ataku agresji zniszczył też czytnik kasy i rozbił witrynę sklepową.

Dla 37 latka z Gdyni wizyta w jednym z gdańskich sklepów spożywczych zakończyła się pobytem w areszcie i dozorem policyjnym. W niedzielę rano nietrzeźwy 37 latek groził 22 letniej ekspedientce pobiciem, jeśli ta nie odda mu 20 tys. zł, które według niego winna mu jest jej siostra. Mężczyzna w ataku agresji zniszczył też czytnik kasy i rozbił witrynę sklepową. Właściciel sklepu wycenił starty na 5 tys. zł.

W niedzielę rano policjanci zostali poproszeni o interwencję w jednym ze sklepów spożywczych w pobliżu Letnicy. Z relacji zgłaszającego wynikało, że nietrzeźwy klient zdemolował wnętrze sklepu i groził sprzedawczyni.

Funkcjonariusze z komisariatu w Nowym Porcie szybko pojawili się na miejscu i zatrzymali 37 letniego mieszkańca Gdyni. Jak ustalili policjanci, mężczyzna przyszedł do sklepu spożywczego z zamiarem kupna alkoholu. Za ladą zobaczył 22-letnią sprzedawczynię - siostrę dziewczyny, z którą niedawno się rozstał. Mężczyzna zażądał od ekspedientki 20 tys. zł, które miała być mu winna jej siostra. Zaczął grozić 22 letniej gdańszczance pobiciem, a następnie zniszczył pięścią czytnik kasy oraz rozbił kopniakiem szklaną witrynę. Kobieta w obawie o swoje życie i zdrowie wybiegła ze sklepu i poprosiła o pomoc przechodniów. Ci zadzwonili na policję. Właściciel sklepu wycenił starty z tytułu dokonanych zniszczeń na kwotę 5 tys. zł.

37 latek trafił do policyjnego aresztu. Badanie jego stanu wykazało, że w organizmie miał 2 promile alkoholu. Wcześniej był już karany za kradzieże. Wczoraj prokurator zastosował wobec mieszkańca Gdyni dozór policji.

Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Stosowanie groźby w celu zmuszenia innej osoby do zwrotu wierzytelności, to czyn zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony