OMAL NIE WYSADZIŁ BUDYNKU PRZEZ ZAWÓD MIŁOSNY
Data publikacji 18.09.2010
W sobotę lęborscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który podpalił swoje mieszkanie. W środku znajdowały się butle z gazem i tlenem technicznym. Dzięki szybkiej interwencji przechodniów oraz straży pożarnej nie doszło do eksplozji. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę po godz. 14:30 w Lęborku na ul. Przyzamcze pijany mężczyzna podpalił swoje mieszkanie. W palącym się lokalu znajdowały się 3 butle z gazem i tlenem technicznym. Policjanci ewakuowali 7 rodzin i dzięki szybkiej interwencji przechodniów oraz straży pożarnej udało się uniknąć eksplozji budynku.
Policjanci zatrzymali kilka minut po zdarzeniu 52 letniego lęborczanina. Był on pijany, z ustaleń wynika, że celowo podpalił swoje mieszkanie. Mężczyznę zatrzymano do wytrzeźwienia w lęborskim areszcie, miał w organizmie ponad promil alkoholu, prawdopodobną przyczyną zachowania mężczyzny był zawód miłosny.
Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj prokurator postawi mu zarzuty sprowadzenia zagrożenia dla życia wielu osób i mienia znacznej wartości poprzez spowodowanie pożaru i eksplozji za co grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.