UCIEKAŁ PRZED POLICJĄ, GDYŻ BYŁ NIETRZEŹWY I MIAŁ ZAKAZ PROWADZENIA POJAZDÓW
Data publikacji 23.08.2010
Po krótkim pościgu policjanci z gdyńskiej drogówki zatrzymali 31-latka, który po ponad 2 promilach prowadził pojazd osobowy. Mężczyzna nie dość, że nie zatrzymał się do kontroli to posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jechał również bez polisy OC i badań technicznych. Mieszkaniec Gdyni za popełnione czyny odpowie przed sądem.
W minioną sobotę około godz. 16:00 policjanci z ruchu drogowego, pełniąc służbę w okolicach Estakady Kwiatkowskiego, zauważyli przemieszczające się z nadmierną prędkością auto. Urządzenie pomiarowe wykazało, że kierujący pojazdem m-ki Hyundai jedzie z prędkością 110 km/h.
Funkcjonariusze chcieli zatrzymać łamiącego przepisy drogowe, jednak ten nie zareagował na dawane sygnały i zaczął się oddalać. Po krótkim pościgu został zatrzymany, a powód dlaczego uciekał - został wyjaśniony.
Kierujący był nietrzeźwy. Badania alkomatem wykazały 2,32 promila w organizmie. Oprócz tego 31-latek do sierpnia 2013 roku ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto jego auto nie posiadało polisy OC i badań technicznych.
Opisywany wyżej przypadek to tylko jeden z 9, z którymi mieli do czynienia gdyńscy policjanci podczas weekendowych działań. Pozostałych 8 kierujących również trafiło do policyjnego aresztu. 7 z nich za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, jeden natomiast - kierujący motorowerem - za jazdę po marihuanie.
Cała dziewiątka za swoje czyny odpowie przed sądem. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego zagrożone jest karą pozbawienia wolności, z zależności okoliczności, nawet do lat 5.