Sąd umieścił dwóch nieletnich w schronisku dla nieletnich. Brutalne pobicie 13-latki spotkało się ze stanowczą reakcją policjantów i wymiaru sprawiedliwości
W środę odbyło się posiedzenie Sądu Rodzinnego w sprawie dwóch nieletnich, którzy w sobotę brutalnie pobili 13-letnią koleżankę. Na wniosek policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Pucku, o podjęcie stosownych decyzji na podstawie Ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, sąd zastosował wobec 14- i 15-latka środek tymczasowy w postaci umieszczenia w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy, z możliwością jego przedłużenia.
Do zdarzenia doszło w sobotę. Opiekun prawny 13-latki zgłosił dyżurnemu puckiej komendy, że córka została dotkliwie pobita przez dwóch znajomych mieszkańców powiatu puckiego.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że 14- i 15-latek postanowili „wymierzyć karę” swojej koleżance, kierując się rzekomymi pretensjami dotyczącymi jej zachowania. Podczas ataku jeden z nich użył wobec dziewczynki niebezpiecznego narzędzia oraz gazu pieprzowego. Następnie obaj zadawali jej liczne ciosy po całym ciele. Chłopcy zabrali dziewczynie telefon komórkowy, który następnie zniszczyli, rzucając go o ziemię. Jak ustalili policjanci, grozili 13-latce, że jeśli ktokolwiek usłyszy o zdarzeniu, narazi swoje życie lub zdrowie.
Pomimo strachu i gróźb, poszkodowana powiedziała o wszystkim opiekunowi. To umożliwiło szybkie wszczęcie procedur ochrony jej bezpieczeństwa. Podkreślamy, że to właśnie dorośli mają obowiązek reagować na wszelkie sygnały przemocy wobec małoletnich. Każda taka reakcja może zapobiec tragedii.
Policjanci ustalili miejsce pobytu obu nastolatków. Chłopcy zostali zatrzymani i doprowadzeni do puckiej komendy, a następnie umieszczeni w Policyjnej Izbie Dziecka. W niedzielę, w obecności ich prawnych opiekunów, przeprowadzono czynności procesowe. Nieletni usłyszeli zarzuty.
W środę odbyło się posiedzenie sądu, który zdecydował o zastosowaniu wobec obu nieletnich środka tymczasowego w postaci umieszczenia w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy.
Decyzja sądu jest jasnym sygnałem, że również osoby nieletnie ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny, a przemoc rówieśnicza nie będzie tolerowana. To, co bywa nazywane „zabawą” lub „konfliktem między młodzieżą”, może przerodzić się w poważne i niebezpieczne zachowania o charakterze przestępczym.
Sprawa ta zwraca uwagę na ważny aspekt, że młodzież często nie potrafi ocenić konsekwencji własnych działań, a granice między konfliktem rówieśniczym a przemocą bywają przez nich nieświadomie przekraczane. Dlatego tak kluczowa jest rola dorosłych i stała edukacja.
Policjanci z Pucka przypominają, że trwa kampania „Biała Wstążka” STOP przemocy wobec kobiet, w którą funkcjonariusze aktywnie się angażują. Spotykają się z młodzieżą, prowadzą zajęcia profilaktyczne, rozmawiają o formach przemocy – fizycznej, psychicznej, emocjonalnej i rówieśniczej ucząc, jak je rozpoznawać i jak reagować.
To właśnie połączenie działań represyjnych i edukacyjnych pozwala skutecznie chronić najmłodszych mieszkańców powiatu.
Policjanci podkreślają, że każde zgłoszenie dotyczące przemocy będzie traktowane poważnie, a troska o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży pozostaje priorytetem mundurowych.
Nie akceptujemy przemocy pod żadną postacią. Każdy czyn krzywdzący drugą osobę będzie spotykał się ze stanowczą reakcją Policji i Sądu, bez względu na wiek sprawcy.
