Wiadomości

Po czterech miesiącach na emeryturze wrócił do Policji. Aspirant Grzegorz Karczewski znowu w służbie.

Data publikacji 26.11.2025

Aspirant sztabowy Grzegorz Karczewski, po krótkiej przerwie emerytalnej, ponownie wrócił w policyjne mury. Rozpoczął służbę kontraktową w Komendzie Powiatowej Policji w Pucku jako „dochodzeniowiec”. Jak mówi, Policja to jego miejsce, jego ludzie i jego misja.

Aspirant Grzegorz Karczewski swoją policyjną drogę rozpoczął w 1991 roku w Posterunku Policji w Helu. Po likwidacji jednostki w 2000 roku został przeniesiony do Komendy Powiatowej Policji w Pucku, gdzie przez lata pracował w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym. Był naczelnikiem Wydziału Kryminalnego w puckiej komendzie i nadzorował także pion dochodzeniowo-śledczy. W latach 2016–2018 był komendantem Komisariatu Policji w Kosakowie, a następnie Naczelnikiem Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

W 2020 roku przeszedł na zaopatrzenie emerytalne i jak sam podkreśla, decyzja o odejściu była jedną z najtrudniejszych w życiu „Poczułem pustkę. Nagle wszystko się skończyło. Była taka nicość, z którą nie mogłem sobie poradzić. Po paru miesiącach wiedziałem, że to nie jest dla mnie”

Po zaledwie czterech miesiącach zaproponowano mu powrót, tym razem jako pracownik cywilny. Bez wahania przyjął propozycję. Pracował najpierw w Komendzie Miejskiej Policji w Sopocie, a następnie w Komendzie Powiatowej Policji w Pucku.

12 maja Grzegorz Karczewski ponownie założył mundur, tym razem w ramach służby kontraktowej z zachowaniem emerytury. „Jak tylko pojawiła się możliwość powrotu do służby, od razu złożyłem dokumenty. Mundur zdjąłem tylko na chwilę. Sercem zawsze byłem w Policji” mówi.

Dziś jest policjantem wydziału dochodzeniowo-śledczego, prowadzi postępowania przygotowawcze. Podkreśla, że praca jest dla niego naturalną częścią życia. „Tego nie da się „odciąć” z dnia na dzień. Człowiek potrzebuje tej roboty, potrzebuje pomagać innym. Powrót dał mi energię i nowe siły na kolejne lata”.

Choć w służbie kontraktowej pewne dodatki mu nie przysługują, nie jest to dla niego przeszkodą. „Mam emeryturę 75%. Wszystko, co mogłem wypracować, mam. Dla mnie najważniejsze jest to, że mogę znów być częścią tej formacji”

Dlaczego policjanci wracają do służby?

Powroty policjantów po odejściu na emeryturę są coraz częstsze. Wskazuje się, że to naturalna potrzeba. Wieloletnia służba wpływa na sposób myślenia, funkcjonowania i budowania relacji. Policjant żyje w rytmie służby, praca staje się stylem życia. Funkcjonariusze mają silne poczucie misji, odpowiedzialności i przynależności do grupy. Po odejściu brakuje im struktury, intensywności działania, zespołu i poczucia, że ich doświadczenie ma wartość. Powrót pozwala odzyskać sens, rytm dnia i tożsamość zawodową, która budowana była przez dekady.

Dla wielu funkcjonariuszy Policja to nie tylko praca, to miejsce, w którym czują się potrzebni.

Nowe przepisy umożliwiają powrót do służby osobom, które zakończyły karierę, ale nadal czują, że mogą i chcą działać. Jeśli ktoś zastanawia się nad powrotem, warto spróbować. Policja to ludzie, którzy się wspierają.

Powrót tak doświadczonych policjantów to ogromna wartość dla całej formacji, nie tylko ze względu na wiedzę i umiejętności, ale także na budowanie morale, tradycji i etosu służby. Policja zyskuje mentorów, a społeczeństwo, funkcjonariuszy, którzy naprawdę wiedzą, co znaczy służyć.

Dziękujemy Grzegorzowi Karczewskiemu za jego postawę i ponowną gotowość do działania.

  • policjant na służbie kontraktowej
  • policjant na służbie kontraktowej
  • policjant na służbie kontraktowej
Powrót na górę strony