Wiadomości

CO SIĘ STAŁO Z ZAŁOGĄ ROWERU WODNEGO?

Data publikacji 04.08.2010

Brak wyobraźni i lekkomyślność 53-letniego mieszkańca Chojnic były powodem podjęcia wczoraj przez policję i straż pożarną intensywnych działań poszukiwawczo - ratowniczych. Sprawca zamieszania wypożyczył w Charzykowach rower wodny, a po zakończonym rejsie pozostawił go na plaży. Dryfujący na jeziorze sprzęt bez osób na pokładzie około godz. 18.00 zauważyli ratownicy WOPR. Podejrzewano, że doszło do nieszczęśliwego wypadku…

Brak wyobraźni i lekkomyślność 53-letniego mieszkańca Chojnic były powodem podjęcia wczoraj przez policję i straż pożarną intensywnych działań poszukiwawczo - ratowniczych. Sprawca zamieszania wypożyczył w Charzykowach rower wodny, a po zakończonym rejsie pozostawił go na plaży. Dryfujący na jeziorze sprzęt bez osób na pokładzie około godz. 18.00 zauważyli ratownicy WOPR. Podejrzewano, że doszło do nieszczęśliwego wypadku…

Wczoraj (04.08.br.) około godz. 18.20 z dyżurnym chojnickiej komendy skontaktował się telefonicznie pracownik wypożyczalni sprzętu pływającego z Charzyków. Mężczyzna poinformował, że ratownicy WOPR zauważyli dryfujący na jeziorze rower wodny bez osób na pokładzie. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że rower został wypożyczony około godz.13.10 53-letniemu mieszkańcowi Chojnic. Świadkowie widzieli, jak mężczyzna wraz z małym chłopcem pływał rowerem w pobliżu przystani jachtowej.

W związku z podejrzeniem zaistnienia nieszczęśliwego wypadku zostały podjęte intensywne działania poszukiwawczo - ratunkowe. W stan gotowości postawiono 10 policjantów oraz 30 funkcjonariuszy państwowej i ochotniczej straży pożarnej, którzy dysponowali dwiema łodziami ratunkowymi. W trakcie prowadzonych działań policjanci dotarli do kobiety, która między godz. 14.00 a 15.00 w pobliżu swojej posesji w Charzykowach widziała mężczyznę wraz z chłopcem ubranych w kapoki. Pojawił się trop, że 53-latek mógł wrócić wraz z dzieckiem do swojego miejsca zamieszkania. Kiedy policjanci zapukali do domu poszukiwanego chojniczanina, nikt nie otworzył im drzwi. Przy pomocy sprzętu straży pożarnej policjanci weszli przez otwarte okno do znajdującego się na pierwszym piętrze mieszkania. Wewnątrz zastali 53-latka. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Po zbadaniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał we krwi ponad 3 promile alkoholu. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że wypożyczył rower wodny i pływał nim wraz z synem swoich znajomych po Jeziorze Charzykowskim. Następnie, jak stwierdził, nie odprowadził sprzętu do wypożyczalni, ale pozostawił go przy plaży i taksówką wraz z dzieckiem wrócił do Chojnic.

53-latek najprawdopodobniej odpowie za przywłaszczenie wartych około 200 złotych kapoków. Policjanci analizują także, czy nie doszło do popełnienia przez niego innego wykroczenia bądź przestępstwa.

  • Zdjecie
  • Zdjecie
Powrót na górę strony