Wiadomości

Miał być mandat za brak pasów, a skończyło się zatrzymaniem

Data publikacji 06.10.2025

W piątek policjant z Komisariatu Policji w Sierakowicach i policjant z Posterunku Policji w Sulęczynie w trakcie wspólnej służby zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi, który kierował pojazdem, nie mając zapiętych pasów. Kontrola zamiast mandatem zakończyła się zatrzymaniem i odholowaniem pojazdu na policyjny parking.

W miniony piątek przed godziną 15:00 policjanci zwrócili uwagę na poruszającego się w miejscowości Bącz kierowcę audi, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W związku z popełnionym wykroczeniem mundurowi zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej, w której trakcie podczas legitymowania wyszło na jaw, że 33-latek posiada decyzję o cofnięciu jego uprawnień z powodów zdrowotnych. W dodatku uwagę policjantów przykuło też jego nietypowe zachowanie. Mężczyzna był nerwowy i nie mógł się skoncentrować. Gdy policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości, wszystko stało się jasne, bo w organizmie miał on ponad dwa promile alkoholu. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym, a jego pojazd został odholowany na policyjny parking. Za popełnione przestępstwa odpowie teraz przed Sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

  • radiowóz i audi
Powrót na górę strony