Wiadomości

UKRADŁ KASETKĘ Z PIENIĘDZMI I UCIEKŁ

Data publikacji 12.07.2010

Tylko kilka minut potrzebowali policjanci ze Śródmieścia żeby zatrzymać 34-latka, który ukradł ze stoiska warzywniczego pojemnik z bilonem w kwocie ok. 400 zł. Sprawca został zatrzymany po krótkim pościgu. Skradziony łup schował do kieszeni. Jak się okazało 34-latek był nietrzeźwy. Alkomat wykazał u niego prawie promil alkoholu. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Wczoraj wieczorem właściciel stoiska warzywniczego poinformował policjantów ze Śródmieścia, że jakiś mężczyzna ukradł mu pojemnik z bilonem w kwocie ok. 400 zł.

Tylko kilka minut potrzebowali policjanci ze Śródmieścia żeby zatrzymać 34-latka, który ukradł ze stoiska warzywniczego pojemnik z bilonem w kwocie ok. 400 zł. Sprawca został zatrzymany po krótkim pościgu. Skradziony łup schował do kieszeni. Jak się okazało 34-latek był nietrzeźwy. Alkomat wykazał u niego prawie promil alkoholu. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Wczoraj wieczorem właściciel stoiska warzywniczego poinformował policjantów ze Śródmieścia, że jakiś mężczyzna ukradł mu pojemnik z bilonem w kwocie ok. 400 zł.

Policjanci szybko przyjechali na miejsce i zauważyli uciekającego sprawcę kradzieży. Po krótkim pościgu 34-letni gdańszczanin był już w rękach funkcjonariuszy. W trakcie jego kontroli policjanci znaleźli schowane w kieszeniach monety o łącznej kwocie ok. 400 zł. Policjanci ustalili, że 34-latek podszedł do stoiska warzywniczego i wykorzystując nieuwagę jego właściciela, zabrał pojemnik z pieniędzmi i uciekł.

Gdańszczanin został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Jak się okazało był nietrzeźwy, a w organizmie miał prawie promil alkoholu. Za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Powrót na górę strony