Wiadomości

ZGŁOSIŁ ROZBÓJ, KTÓREGO NIE BYŁO

Data publikacji 21.06.2010

Kryminalni z Przymorza wykryli fikcyjnie zgłoszony rozbój. 48-letni gdańszczanin będąc pod wpływem alkoholu zgubił swoje dokumenty, kartę płatniczą, pieniądze w kwocie 800 zł i 320 funtów brytyjskich oraz telefon komórkowy warty 800 zł. W obawie o dalsze konsekwencje, wymyślił rozbój. Teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z Przymorza wykryli fikcyjnie zgłoszony rozbój. 48-letni gdańszczanin będąc pod wpływem alkoholu zgubił swoje dokumenty, kartę płatniczą, pieniądze w kwocie 800 zł i 320 funtów brytyjskich oraz telefon komórkowy warty 800 zł. W obawie o dalsze konsekwencje, wymyślił rozbój. Teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

21.06 br. do komisariatu na Przymorzu zgłosił się 48-letni gdańszczanin, który poinformował, że został napadnięty. Z jego relacji wynikało, że gdy wyszedł z jednej z restauracji, podeszło do niego trzech mężczyzn. Dwóch z nich przewróciło go na ziemię i przytrzymało, a trzeci w tym czasie sprawdzał mu kieszenie. Sprawcy ukradli mu saszetkę, którą miał zawieszoną na szyi. W środku znajdował się jego dowód osobisty, paszport, karta płatnicza, pieniądze w kwocie 800 zł i 320 funtów brytyjskich. Ponadto ukradli mu telefon komórkowy warty 800 zł.

Kryminalni szczegółowo analizowali zawiadomienie i coraz bardziej upewniali się, że mają do czynienia z fikcyjnym napadem. W trakcie wykonywanych czynności, sprawdzili nagrania z kamer monitoringu znajdujących się w pobliżu miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze udowodnili, że żadnego rozboju nie było. Ponadto ustalono, że 48-latek tego dnia był pod wpływem alkoholu, a wszystkie wymienione przez niego rzeczy, najprawdopodobniej zgubił. Mężczyzna wymyślił rzekomy napad w obawie przed konsekwencjami związanymi m.in. z racjonalnym wytłumaczeniem powodu zagubionych rzeczy.

Za składanie fałszywych zeznań i zawiadomienie o nie popełnionym przestępstwie grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Powrót na górę strony