Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia. Gdy wrócił na miejsce, czekali na niego policjanci i był pijany

Data publikacji 17.03.2025

Karę 3 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, grzywnę w wysokości 3600 złotych i obowiązek wpłaty 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej zastosował Sąd w postępowaniu przyspieszonym wobec 56-letniego słupszczanina, który spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci szybko ustalili, kto kierował pojazdem i za pośrednictwem żony kierowcy polecili jak najszybszy powrót na miejsce zdarzenia. Gdy mężczyzna wrócił na miejsce kolizji policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości, a policyjny alkomat wskazał blisko 1,5 alkoholu w jego organizmie.

W czwartek około godziny 16:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o szkodzie parkingowej, do której doszło w centrum Słupska. Z ustaleń policjantów, którzy od razu zaczęli weryfikować okoliczności zdarzenia wynikało, że kierujący skodą przejeżdżając obok innego zaparkowanego samochodu zahaczył o niego i uszkodził, a następnie odjechał z miejsca. Funkcjonariusze szybko ustalili numery rejestracyjne pojazdu, którym kierował sprawca i pojechali pod adres zamieszkania właściciela skody. Tam, podczas rozmowy z żoną kierowcy dowiedzieli się, że samochodem kierował jej mąż, który miał pojechać do pracy. Kobieta skontaktowała się ze swoim mężem i zgodnie z poleceniem mundurowych przekazała mu, że ten ma niezwłocznie wrócić na miejsce kolizji, gdzie będą na niego czekać policjanci. Po kilkudziesięciu minutach sprawca przyjechał na miejsce i zgłosił się do policjantów, którzy sporządzali dokumentację z tego zdarzenia. Mundurowi podczas rozmowy z 56-latkiem wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wskazało, że w jego organizmie znajduje się blisko 1,5 promila alkoholu.

Słupszczanin został zatrzymany, a policjanci podjęli decyzję o zastosowaniu w tym przypadku postępowania w trybie przyspieszonym. Mężczyzna wraz ze zgromadzonym w tej sprawie materiałem dowodowym już kolejnego dnia został doprowadzony do sądu, który zastosował wobec niego karę 3 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, grzywnę w wysokości 3600 złotych i obowiązek wpłaty 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Powrót na górę strony