Wiadomości

Z PROMILAMI NA KRADZIONYM ROWERZE

Data publikacji 30.05.2010

26-letni mężczyzna jechał drogą krajową nr 22 na skradzionym na stacji benzynowej rowerze. Ledwo utrzymywał równowagę. Został zatrzymany przez policjantów. Teraz mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Odpowie za kradzież i kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

26-letni mężczyzna jechał drogą krajową nr 22 na skradzionym na stacji benzynowej rowerze. Ledwo utrzymywał równowagę. Został zatrzymany przez policjantów. Teraz mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Odpowie za kradzież i kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

W sobotę tuż przed godz. 22.00 dyżurny policji przyjął zgłoszenie o kradzieży roweru. Do zdarzenia doszło na jednej ze stacji benzynowych koło Człuchowa.

Mieszkanka Człuchowa zgłosiła kradzież roweru. Kobieta przebywała na stacji benzynowej koło Człuchowa. Właścicielka pozostawiła niezabezpieczony rower koło toalet. Kiedy chciała wrócić do domu okazało się, że roweru nie ma. Natychmiast telefonicznie zgłosiła ten fakt policji.

Funkcjonariusze na trasie Człuchów - Jaromierz zatrzymali rowerzystę, który jechał zygzakiem. Miał problemy z utrzymaniem równowagi. Okazało się, że ma on prawie 3 promile alkoholu w organizmie. 26-letni mężczyzna jechał drogą krajową nr 22 na skradzionym na stacji benzynowej rowerze.

Funkcjonariusze odzyskali skradziony rower o wartości 300 złotych. Sprawca to mieszkaniec Człuchowa. Teraz przebywa w policyjnym areszcie.

Odpowie za kradzież i kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony