Myślała, że pomaga siostrze, okazało się, że to oszustwo
Oszuści włamują się na konta portali społecznościowych, podszywają się pod znajomych i proszą o szybką pożyczkę poprzez udostępnienie kodu Blik. Tym sposobem została oszukana 44-latka z Kwidzyna. Oszust włamał się na konto jej siostry i poprosił o przekazanie kodu BLIK. Nieświadoma podstępu kobieta, wygenerowała kod Blik, który przekazała oszustowi i straciła z konta 800 złotych. Apelujemy o ostrożność!
Do kwidzyńskiej komendy zgłosiła się 44-latka z Kwidzyna, która padła ofiarą działania oszustów. Kobieta za pośrednictwem jednej z aplikacji otrzymała od "siostry" wiadomość z prośbą o pomoc finansową. Nieświadoma zagrożenia kobieta, postanowiła pomóc bliskiej osobie. Wygenerowała kod Blik, który następnie przekazała za pośrednictwem komunikatora tekstowego. Tym sposobem z jej konta zniknęło 800 złotych.
Kobieta zorientowała się, że doszło do oszustwa, kiedy skontaktowała się z „prawdziwą” właścicielką konta nadawcy wiadomości, która jak się okazało, nie wysyłała żadnej prośby o pożyczkę.
Oszuści działający metodą „na Blik-a” włamują się na konta społecznościowe przypadkowych osób. Następnie podszywając się pod właściciela konta, rozsyłają do jego znajomych wiadomości z prośbą o szybką pożyczkę poprzez udostępnienie kodu Blik.
Pamiętajmy! Otrzymując komunikatorem prośbę o jakąkolwiek pomoc, nie tylko finansową - nie należy działać pochopnie! Pierwszy podejmowanym krokiem powinna być weryfikacja otrzymanych informacji oraz upewnienie się, czy nie jest to próba oszustwa. Kontakt osobisty lub telefoniczny ze znajomym, kimś bliskim z rodziny zweryfikuje, czy rzeczywiście to on potrzebuje naszej pomocy. W takich sytuacjach należy stosować bezwzględnie zasadę ograniczonego zaufania.