Pięć zarzutów dla 16-latka po „przejażdżce” skuterem.
Policjanci z Karwin interweniowali wobec 16-letniego mieszkańca Gdyni, który nie zatrzymał się do kontroli. Chłopak postanowił uciec policjantom, jednak mundurowi w wyniku pracy operacyjnej zatrzymali go już następnego dnia. Funkcjonariusze skierowali do sądu rodzinnego wniosek o ukaranie w związku z czterema wykroczeniami i jednym przestępstwem. O jego losie zadecyduje sąd.
Policjanci z Karwin podczas służby zauważyli na skrzyżowaniu ul. Chwaszczyńskiej z ul. Gryfa Pomorskiego skuter bez tablic rejestracyjnych, którym poruszały się dwie osoby. Pomimo wydawanych sygnałów dźwiękowych i błyskowych kierowca nie zatrzymał się do kontroli, zaczął uciekać w kierunku ul. Lipowej, następnie Źródła Marii, gdzie wjechał do kompleksu leśnego.
Policjanci od razu zajęli się sprawą i rozpoczęli działania operacyjne. W wyniku intensywnej pracy już następnego dnia mundurowi ustalili, że skuter znajduje się przed jedną z pizzerii w Gdańsku. Funkcjonariusze sprawdzili monitoring, dzięki któremu uzyskali wizerunek kierowcy. Policjanci sprawdzili skuter w systemach, okazało się, że jednoślad nie ma wymaganych dokumentów stwierdzających dopuszczenie go do ruchu. Mundurowi zatrzymali uciekiniera, którym okazał się 16-letni mieszkaniec Gdyni. Chłopak został przewieziony do komisariatu, gdzie przeprowadzono z nim niezbędne czynności.
16-latek odpowie za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz za cztery wykroczenia: kierowanie skuterem bez uprawnień, wjechanie do lasu w miejscu, gdzie jest to niedozwolone, prowadzenie pojazdem pomimo barku dopuszczenia go do ruchu jak i za dopuszczenie skutera do ruchu bez wymaganych dokumentów. O losie chłopaka zadecyduje sąd rodzinny.