Wiadomości

WYBUCH W PUCKIM LESIE

Data publikacji 20.05.2010

W miniony wtorek w helskim lesie doszło do wybuchu. Jak ustalili śledczy, w sprawie miało udział dwóch 29-letnich mieszkańców Helu. Jeden z obrażeniami ciała trafił do szpitala, natomiast drugiego zatrzymali policjanci w trakcie wyjaśniania okoliczności zdarzenia. Obaj zostali już przesłuchani.

W miniony wtorek w helskim lesie doszło do wybuchu. Jak ustalili śledczy, w sprawie miało udział dwóch 29-letnich mieszkańców Helu. Jeden z obrażeniami ciała trafił do szpitala, natomiast drugiego zatrzymali policjanci w trakcie wyjaśniania okoliczności zdarzenia. Obaj zostali już przesłuchani.

Jak wynika z ustaleń mężczyźni prawdopodobnie zdetonowali 5kilogramową butlę po gazie. Pucka prokuratura prowadzi śledztwo. Za posiadanie materiałów wybuchowych i posługiwanie się nimi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, natomiast za uszkodzenie mienia do lat 5.

W miniony wtorek około godz. 1.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pucku odebrał zgłoszenie, że do szpitala trafił 29-letni mieszkaniec Helu z rozległymi obrażeniami ciała. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że do obrażeń doszło w skutek wybuchu. Policjanci ustalili miejsce zdarzenia. Przejście na plaże na terenie leśnym zostało zabezpieczone przed dostępem osób postronnych.

W trakcie czynności funkcjonariuszy z Pucka wyszło na jaw, że w okolicy miejskiego śmietnika została zdetonowana 5 kg butla po gazie, a do zainicjowania wybuchu użyto materiału wybuchowego. Wybuch spowodował uszkodzenia mienia na kwotę około 750 złotych.

Tego samego dnia policjanci ustalili drugiego mężczyznę podejrzanego w tej sprawie. 29-letni mieszkaniec Helu został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu.

Obaj mężczyźni zostali już przesłuchani. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pucku.

Za posiadanie i posługiwanie się materiałami wybuchowymi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, natomiast za uszkodzenie mienia do lat 5.
Powrót na górę strony