Wiadomości

POMOGLI NIEMOWLĘCIU W ZAMKNIĘTYM SAMOCHODZIE

Data publikacji 16.05.2010

Kościerscy policjanci natychmiast interweniowali po otrzymaniu informacji, że w jednym z zaparkowanych aut matka zostawiła 2-miesięczne niemowlę i poszła załatwiać swoje sprawy. Funkcjonariuszy zaalarmował jeden z przechodniów. Dziecko znajdowało się w zamkniętym samochodzie, z pieluszką narzuconą na głowę. Policjanci wybili szybę i wezwali pomoc medyczną. Sprawa trafi do sądu rodzinnego.

Kościerscy policjanci natychmiast interweniowali po otrzymaniu informacji, że w jednym z zaparkowanych aut matka zostawiła 2-miesięczne niemowlę i poszła załatwiać swoje sprawy. Funkcjonariuszy zaalarmował jeden z przechodniów. Dziecko znajdowało się w zamkniętym samochodzie, z pieluszką narzuconą na głowę. Policjanci wybili szybę i wezwali pomoc medyczną. Sprawa trafi do sądu rodzinnego.

11 maja br. po południu kościerscy policjanci zostali zaalarmowani przez jednego z przechodniów, że w jednym z zaparkowanych na ulicy aut znajduje się niemowlę z zarzuconą pieluszką na głowę, a w pobliżu nie ma żadnego opiekuna.

Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Jak się okazało na tylnym siedzeniu audi A6 leżało dziecko z pieluszką na głowie. Płakało i krztusiło się. Policjanci błyskawicznie podjęli decyzję o wybiciu szyby w drzwiach samochodu. Wyjęli niemowlę i przekazali je załodze karetki pogotowia. Po pewnym czasie nadeszła 31-letnia matka dziecka.

Pozostawienie dziecka bez opieki i narażenie go na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. O zdarzeniu powiadomiony zostanie sąd rodzinny.
Powrót na górę strony