Wiadomości

W WYNIKU UDERZENIA SPALIŁ SIĘ MOTOR

Data publikacji 05.05.2010

We wtorek w Redzie motocyklista na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierkę ochronną na moście. W wyniku uderzenia motor rozpadł się na dwie części, z których jedna doszczętnie spłonęła. Na szczęście 22-latek nie doznał poważnych obrażeń ciała. Został ukarany mandatem karnym za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze oraz za jazdę motorem bez uprawnień.

We wtorek w Redzie motocyklista na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierkę ochronną na moście. W wyniku uderzenia motor rozpadł się na dwie części, z których jedna doszczętnie spłonęła. Na szczęście 22-latek nie doznał poważnych obrażeń ciała. Został ukarany mandatem karnym za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze oraz za jazdę motorem bez uprawnień.

Wczoraj wieczorem około godziny 19:30 w Redzie na ul. Puckiej kierujący motorowerem honda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego na łuku drogi stracił panowanie nad motocyklem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w barierkę mostu. W wyniku uderzenia motor rozpadł się na dwie części, z których jedna doszczętnie spłonęła, natomiast kierujący 22-letni redzianin wpadł do rzeki, z której o własnych siłach się wydostał.

Na szczęście kierujący nie doznał poważnych obrażeń ciała.

Policjanci zbadali 22-latka na zawartość alkoholu w organizmie i badanie wykazało, że był trzeźwy. Został on ukarany mandatem karnym za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze oraz za jazdę motocyklem bez uprawnień.

  • Zdjecie
  • Zdjecie
  • Zdjecie
  • Zdjecie
Powrót na górę strony